Wybór samochodu do ślubu zazwyczaj zostawiamy na ostatnią chwilę i nie przywiązujemy do niego zbyt dużej wagi. Czas to zmienić! Przecież auto to pierwsza rzecz, którą widzą goście zanim dostrzegą młodą parę, dlatego warto poświęcić mu należytą uwagę.
Jakie samochody do ślubu będą odpowiednie?
Pasjonaci sportowych aut mogą być spokojni – wybór Lamborghini lub Ferrari będzie doskonałym pomysłem. Podróż do ślubu takim samochodem to nie tylko atrakcja, ale również synonim prestiżu. Na rynku jest sporo firm, które oferują wypożyczenie określonego modelu na ustalony czas. Raczej nie będzie tanio, ale czasami warto pozwolić sobie na odrobinę luksusu. Tu prośba do pań – pozwólcie swoim narzeczonym na większą swobodę w wyborze samochodu do ślubu. Na pewno sprawi im to wielką przyjemność, a przy tym aktywniej włączą się w przygotowania uroczystości. Poza sportowymi autami można postawić na wygodę, czyli wynajęcie limuzyny. Zakochani zapewnią sobie dzięki temu wejście rodem z amerykańskich filmów. Niektórzy decydują się także na samochody retro, które dają klimat dawnych czasów i łatwo je dostrzec z daleka.
Samochody do ślubu – dekorować czy nie?
Czasami drobne ozdoby mogą pięknie podkreślić zastosowanie pojazdu. Na przykład tablica rejestracyjna z napisem ,,Młoda Para” lub kompozycje z kwiatów to delikatne akcenty wyróżniające z tłumu samochody do ślubu. Wieńce owinięte tiulem, wstążeczki i białe pompony sprawdzą się doskonale. Jednak i w tej sytuacji należy zachować ostrożność. Jeśli decydujemy się na sportowe auto, to tutaj lepiej być oszczędnym w środkach, bo już samo to jest wystarczającą ozdobą. Bardziej zaszaleć możemy w przypadku samochodów do ślubu w stylu retro i vintage. Wszelkie dekoracje przy takich autach stworzą romantyczną aurę. Pary, które zdecydowały się pojechać do ślubu swoim własnym samochodem, mogą postawić na delikatne wstążeczki z kwiatami przy klamkach, a na tylnej szybie rozwiesić napis ,,Just married” ogłaszający, że właśnie wzięli ślub.