
Uroczystość Wszystkich Świętych zbliża się wielkimi krokami. W sklepach zalegają palety zniczy w promocyjnych cenach zupełnie jak co roku w okresie poprzedzającym 1 listopada. Jednak dziś, ci którzy dokonali zakupu, zastanawiają się czy idąc na groby swoich bliskich, nie zastaną zatrzaśniętych bram cmentarzy. Jakich obostrzeń można się spodziewać?
Media z dnia na dzień przedstawiają niepokojące statystyki związane z szalejącą pandemią, które napędzają spekulacje na temat dnia Wszystkich Świętych. Wbrew powszechnym obawom, Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiada, że cmentarze pozostaną otwarte 1 listopada, dla tych którzy będą chcieli zapalić znicze. Dodał też, że rząd rozważał wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego 2 listopada, by rozłożyć w czasie wizyty na grobach i gromadzenia się tłumów ludzi na cmentarzach. Projekt jednak ostatecznie nie został przyjęty. Głównym zastrzeżeniem była obawa, że przedłużenie weekendu doprowadzi do wzmożonej liczby wyjazdów i interakcji społecznych, które prowadzą do rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Jednocześnie tak minister, jak i polscy duchowni apelują o zachowanie ostrożności podczas oddawania czci naszym zmarłym. Konieczne jest stosowanie się do zasad bezpieczeństwa na terenie cmentarza, zachowanie odległości oraz zakrywanie ust i nosa. Wskazane jest też odwiedzenie grobów w terminie poprzedzającym 1 listopada lub dzień, dwa po, aby zminimalizować ryzyko zakażenia. Jeśli sytuacja pandemiczna będzie się konsekwentnie pogarszać, kolejne obostrzenia dotyczące święta mogą zostać ogłoszone w najbliższych dniach.