W dzisiejszych czasach korzystanie z usług psychoterapeuty jest bardzo popularne. Rozmowy ze specjalistą pozwalają poznać siebie i uporządkować myśli. Chociaż terapia to najlepszy sposób na poprawę stanu psychicznego, często potrzeba wielu spotkań, by zauważyć pierwsze efekty. Ciekawą alternatywą wydaje się więc wizyta u hipnoterapeuty. Czy leczenie hipnozą ma jakikolwiek sens?
Leczenie hipnozą – jakie są metody?
Hipnoza to sztuka wprowadzania pacjenta w trans, podczas którego umysł jest bardziej podatny na sugestie. To właśnie wtedy terapeuta ma szansę zastosować techniki, które przyniosą największe korzyści. Jedną z metod hipnoterapii jest hipnoza regresyjna. Polega ona na powrocie do przeszłości. Pacjent cofa się do swojego niekiedy traumatycznego dzieciństwa i przeżywa pewne sytuacje na nowo. Teraz jednak jest pod opieką specjalisty, który pomaga mu przejść przez cały proces. To świetny sposób na uporanie się z bolesnymi wspomnieniami. W końcu nikt, kto patrzy wciąż za siebie nie jest w stanie iść naprzód. Leczenie hipnozą wiąże się też z rozpracowaniem problemów, z których wcześniej nie zdawaliśmy sobie sprawy.
Leczenie hipnozą – efekty
Zanim udasz się na sesję z hipnoterapeutą, musisz wiedzieć, czego się spodziewać. Pierwsze spotkanie zazwyczaj polega na wnikliwej rozmowie na temat problemów pacjenta i jego oczekiwań. Dzięki pogłębionemu wywiadowi rodzi się więź między specjalistą a jego podopiecznym. Regularne spotkania mogą przynieść zadziwiające efekty. Leczenie hipnozą pomaga bowiem w przypadku depresji, zaburzeń odżywiania, bezsenności, przewlekłego stresu oraz zaburzeń lękowych. Trzeba tylko znaleźć hipnoterapeutę, który stosuje innowacyjne metody hipnozy. Na przykład Maksym Komar wykorzystuje unikalne techniki dopasowane indywidualnie do pacjentów. Przeczytasz o tym więcej na stronie https://maksymkomar.com/the-maksym-komar-s-method/. Pamiętaj tylko, że skuteczność hipnoterapii w dużej mierze zależy od samego pacjenta. On sam musi chcieć zmiany i stosować się do wskazówek osoby prowadzącej terapię.